Jak wynika z ustaleń technologów GDDKiA, po ostatnich mrozach na autostradzie A2 między Łodzią a Warszawą pojawiły się szczeliny w podbudowie asfaltowej.
W większości szczeliny pojawiły się na tzw. szwach technologicznych czyli w takich miejscach podbudowy asfaltowej ,gdzie kończy się odcinek asfaltu ułożony jednego dnia a zaczyna kolejny, układany następnego dnia.
Jak wynika z dotychczasowej analizy technologów Dyrekcji szczeliny, które pojawiły sie w działkach roboczych nie stanowią żadnego zagrożenia dla trwałości autostrady, zdarzają się często, nie tylko w Polsce, a pojawić się mogły ze względu na bardzo niskie temperatury, czyli podczas ostatnich mrozów (gwałtowny spadek temperatur do minus 30 przy gruncie w nocy).
Ponieważ autostrada A2 budowana jest w systemie Projektuj i Buduj, czyli takim gdzie wykonawca sam dokonuje wyboru rozwiązań technicznych i technologicznych, GDDKiA - wykorzystując przysługujące jej prawa kontraktowe oraz pozycję inwestora publicznego - po zinwentaryzowaniu budowy w tym zakresie wskazała wykonawcom, ze miejsca szczelin pomiędzy dziennymi odcinkami pracy rozściełacza muszą być w należyty sposób zabezpieczane, poprzez prawidłowe wykonanie połączeń roboczych czy też wypełnianie specjalnym rodzajem masy zachowującej sprężystość także w niskich temperaturach.
Dodatkowo, niezależnie od dotychczasowych ustaleń, technolodzy GDDKiA dokonali odwiertów w miejscach szczelin, by z całą pewnością stwierdzić, czy pojawiły się one wyłącznie ze względu na niskie temperatury i nienależyte zabezpieczenie tych wrażliwych na mrozy miejsc podbudowy, ale także, by ustalić czy w niższych warstwach konstrukcji drogi nie doszło do pęknięć.
Badania odwiertów potrwają do końca przyszłego tygodnia.
Po zakończeniu badań wykonawcy będą musieli zaproponować technologie naprawy rozszczelnień. Najpewniej będzie się to wiązało z uzupełnieniem szczelin odpowiednimi masami termoskurczalnymi.