Prokuratura potwierdziła dużą część zarzutów GDDKiA kierowanych wobec sposobu zbierania ankiet w Urzędzie Gminy w Żukowie Informujemy, że Prokuratura Rejonowa w Kartuzach umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości, ale potwierdziła w dużej części zarzuty kierowane wobec nierzetelnego przeprowadzenia głosowania w Urzędzie Gminy w Żukowie , do których doszło podczas badania ankietowego dla korekt wariantów Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej. Przede wszystkim naruszono zasady określone w regulaminie głosowania, a także wskazano na próbę fałszowania wyników. Umożliwiano – wbrew regulaminowi – pośrednie oddawanie głosu. Część mieszkańców zostawiła ankiety u pani sołtys Miszewa, a ta poprzez wiceburmistrza i pracownika urzędu przekazała ankiety do wrzucenia do urny. Dołączono do nich listy z nazwiskami ankietowanych (głosujących za wariantem „niebieskim”). Okazało się, że część z tych osób w ogóle nie głosowała poprzez wypełnienie ankiety i nie opowiadała się za żadnym wariantem. Pomimo tego fałszerstwa i tak najwięcej głosów zyskał „czerwony” wariant IA.
Prokuratura uznała, że te działania „nie wypełniają znamion przestępstwa”, choć należy je uznać za nieetyczne. Regulamin nie był oparty na żadnych przepisach prawa, a urzędnicy odpowiedzialni za przeprowadzenie głosowania nie byli formalnie zobowiązani do przestrzegania prawa. Nie może więc być mowy o przekroczeniu bądź niedopełnieniu obowiązków. Ustaliła również, że burmistrz Żukowa na spotkaniu w siedzibie GDDKiA w Warszawie nie znał rzeczywistych wyników głosowania, choć podawał konkretne ilości głosów za poszczególnymi wariantami.
Przypomnijmy: mieszkańcy okolic Banina, Miszewa i Pępowa wypowiadali się poprzez ankiet na temat zaproponowanych wariantów trasy ekspresowej. W związku z tym, że zdaniem GDDKiA doszło do nieprawidłowości w Urzędzie Gminy w Żukowie badanie w tym miejscu zostało przerwane, a głosy unieważnione. Wówczas termin możliwości oddawania głosów przedłużono i wyznaczono dodatkowe miejsca do wypełniania oraz wrzucania ankiet do urn.