Przedsięwzięcie zorganizowano na zamkniętym jeszcze dla ruchu odcinku drogi ekspresowej S8 między węzłami Rzgów (S8/DK1) i Łódź Południe (S8/A1). Najmłodsi mieli możliwość przekonać się ile drogi potrzebuje załadowany ciągnik siodłowy, aby zatrzymać się z maksymalnej prędkości, jak trudno manewrować przegubowym autobusem i co to jest tzw. „martwe pole widzenia”. Dzieci chętnie uczestniczyły w praktycznej części pokazu, ze zdumieniem przekonując się np., że kierowca potężnego ciągnika siodłowego nie widzi małego pieszego w tak wielu miejscach. Praktyczne zajęcia pokazywały również, jak niebezpieczne jest nagłe wychodzenie zza zaparkowanego pojazdu i jakie nikłe szanse daje kierowcy innego samochodu, aby uniknąć kolizji. Najmłodsi mogli się także przekonać, że podmuch pędzącego samochodu ciężarowego może przewrócić idącego drogą człowieka. Żywa lekcja wychowania komunikacyjnego zapadła maluchom w pamięć, jak można było wnioskować z ich wypowiedzi. Po części praktycznej, dzieci mogły wejść do kabiny ciężarówki, aby przekonać się co widzi kierowca takiego pojazdu, największym jednak powodzeniem cieszyło się zwiedzanie wnętrza nowoczesnego ambulansu. Na odchodne uczniowie dostali od organizatora upominki i słodycze. Akcję, przy wsparciu łódzkiego Oddziału GDDKiA, zorganizowała redakcja „Transportu Polskiego”.