Na czym polega problem?
Kierowcy samochodów ciężarowych, na których ciąży obowiązek uiszczania opłat za przejazdy po drogach krajowych w postaci winiet, muszą również wykupić bilet za przejazd autostradami A2 i A4. W ten sposób pobierana jest podwójna opłata. Powoduje to omijanie przez ciężarówki autostrad, a wybieranie w zamian za to dróg alternatywnych, które nie są przystosowane do zwiększonego ruchu ani obciążenia. Stanowi to poważny problem dla mieszkańców miejscowości położonych przy drogach alternatywnych. Jest to też niezgodne z prawem unijnym.
Krok 1
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła zwolnić pojazdy powyżej 3,5 t., które są zobowiązane do wykupu winiet (zgodnie z art. 42 Ustawy o transporcie drogowym) z opłat za autostrady. Z obowiązku posiadania winiet zwolnione są pojazdy przedsiębiorców wykonujących transport drogowy taksówką, transportu kombinowanego, komunikacji miejskiej i zakładów pracy chronionej lub zakładów aktywności zawodowej – toteż te pojazdy nie będą objęte zwolnieniem z opłat za autostrady.
Bezpłatne przejazdy wiążą się z koniecznością wypłacenia koncesjonariuszom rekompensat. Koncesjonariusze – spółki zarządzające autostradami - środki na remonty, bieżące utrzymanie, a także na spłaty kredytów zaciągniętych na budowę autostrad czerpią z opłat za przejazdy. Zwolnienie ciężarówek z opłat oznaczałoby poważne uszczuplenie ich budżetu.
Pierwszym pomysłem było wypłacanie rekompensat na zasadzie ryczałtu po uprzednich negocjacjach z koncesjonariuszami. Jednak sposób ten został zakwestionowany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który sugerował, iż może to być zakwalifikowane przez Komisję Europejską jako niedozwolona pomoc publiczna.
Krok 2
Należało zatem znaleźć inny sposób, wykorzystujący rzeczywistą ilość przejazdów samochodów po autostradach. Przygotowany został projekt ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych, o krajowym funduszu drogowym oraz ustawy o transporcie drogowym, wprowadzający zwolnienie z obowiązku uiszczania opłat za przejazd autostradą przedsiębiorców wykorzystujących w transporcie samochody o masie powyżej 3,5 tony.
Podczas prac w parlamencie posłowie zaproponowali, by rekompensata wyniosła 50% kwoty wynikającej z iloczynu ilości pojazdów przez stawki opłat. Uzasadniano to przewidywanym zwiększonym ruchem na autostradach po wprowadzeniu bezpłatnych przejazdów.
Spotkało się to z protestem koncesjonariuszy – spółek Autostrada Wielkopolska SA i Stalexport SA. Koncesjonariusze uzasadniają, że po zwolnieniu z opłat ciężarówek znacząco wzrośnie ruch na autostradach, co wiąże się ze zwiększonymi nakładami na bieżące utrzymanie i remonty.
Ponieważ podstawą do wyliczenia kwoty rekompensaty ma być stawka nie większa niż obowiązująca w dniu wejścia w życie znowelizowanej ustawy, koncesjonariusze złożyli wnioski o podniesienie stawek opłat za przejazdy – Stalexport o 90% stawki 2, a Autostrada Wielkopolska o 160% stawki 2, 3 i 4 (by zagwarantować wystarczające środki na spłatę zaciągniętych kredytów oraz bieżące utrzymanie autostrady). W wyniku negocjacji ustalono, że stawki obowiązujące kierowców zostaną utrzymane na obecnym poziomie, natomiast stawka stosowana do rozliczeń będzie jeszcze negocjowana.
Rozwiązanie
Ustawa nowelizująca, zakładająca zwroty w wysokości 70% stawki przemnożonej przez ilość pojazdów została podpisana przez prezydenta 15 sierpnia 2005 roku. Po opublikowaniu wejdzie w życie w terminie 14 dni. Według zapewnień koncesjonariuszy, są oni gotowi do wdrożenia w życie zmian w systemie opłat, co powinno odbyć się już we wrześniu. Samochody powyżej 3,5 tony, które wykupują winiety będą mogły bezpłatnie korzystać z autostrad. Wpłynie to znacząco na zmniejszenie ruchu na drogach alternatywnych, co z pewnością zmniejszy związane w tym niedogodności mieszkańców pobliskich miejscowości. Dla ciężarówek natomiast oznaczać to będzie większy komfort i bezpieczeństwo jazdy po polskich drogach.