Współpraca GDDKiA i antyterrorystów

Dzięki porozumieniu zawartemu między KWP w Łodzi a łódzkim Oddziałem GDDKiA, oddziały antyterrorystyczne policji mogą prowadzić skomplikowane i trudne symulacje prawdziwych akcji w miejscu, gdzie będzie przebiegała droga ekspresowa S14. To pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce.



  • GDDKiA współpracuje ze służbami
  • Przyszły plac budowy S14 poligonem ćwiczebnym
  • Pierwsze w Polsce wspólne ćwiczenia AT i ABW w takich warunkach

 

W przyszłości S14, teraz poligon

Porozumienie z GDDKiA pozwala antyterrorystom przeprowadzać ćwiczenia w bardzo realistycznej scenerii. Do tego celu służą liczne budynki, jakie wkrótce zostaną rozebrane pod budowę nowej drogi S14. Dzięki temu udaje się odtworzyć warunki bojowe z niemal stuprocentową dokładnością. Ćwiczący podnoszą swoje kwalifikacje i sprawność w trudnej i niebezpiecznej służbie. To pierwsza taka inicjatywa w Polsce. Wszelkie obiekty będą do dyspozycji funkcjonariuszy do momentu rozpoczęcia budowy. Oprócz antyterrorystów, mogli tu także sprawdzić swoje umiejętności strażacy i saperzy. Wszyscy zdobyli niezbędne doświadczenie, które zaprocentuje w prawdziwych akcjach.

 

Wspólne ćwiczenia AT i ABW

W marcu br. wspólne ćwiczenia przeprowadziły służby AT i ABW. Przedmiotem ćwiczeń było forsowanie budynku, w którym ukryli się groźni terroryści, za pomocą materiałów wybuchowych. To rzadka okazja, aby te dwie formacje mogły wspólnie prowadzić zajęcia w terenie. Korzyść z tego może być jednak ogromna, ponieważ zwiększa to nie tylko bezpieczeństwo funkcjonariuszy ale także pozwala zdobyć bezcenne doświadczenie. Działania w miejscu całkowicie nowym, pozwala w dużym stopniu odtworzyć realia prawdziwych działań - twierdzą zgodnie zarówno łódzcy antyterroryści i "piątkowcy" ABW, którzy przyjechali na ćwiczenia w okolice Łodzi specjalnie z Warszawy.

 

Saperzy i strażacy również ćwiczyli

Przyszły plac budowy S14 w marcu gościł również saperów, którzy jak sami podkreślają, mogą przeprowadzić niczym nie ograniczone próby z różnymi materiałami wybuchowymi, niebezpiecznymi i łatwopalnymi. Specjaliści mogli zaobserwować jak zachowują się budynki poddane takim zabiegom.

 

Sprawdzano więc, jaki efekt daje wybuch gazu z rozszczelnionej butli turystycznej, wybuchy plastiku, czy pożar napalmu w budynku. To nieocenione doświadczenia, przekładające się na bezcenną wiedzę do wykorzystania w prawdziwych akcjach bojowych. Przy okazji swoje umiejętności szlifowali też strażacy, nawet dla nich gaszenie pożaru budynku, w którym płonie napalm, to była nowość.