Tymczasowa organizacja ruchu - wyjaśniamy

Pojawiające się sygnały o kłopotach dla kierowców związanych z oddawanymi drogami są stwierdzeniami na wyrost a na rozwiązanie tymczasowej organizacji ruchu trzeba spojrzeć szerzej. Najczęściej tymczasowa organizacja ruchu wynika z prowadzonych prac budowlanych, które można wykonać po przeniesieniu ruchu z dotychczasowej jezdni. Czasem jest to związane z kolejnym etapem prac na budowie sąsiedniego odcinka. Jednak zawsze, jak sama nazwa wskazuje, jest to etap przejściowy do uzyskania docelowej organizacji ruchu.



Bez zgody nie ma drogi

Oddanie drogi do ruchu nie jest tylko decyzją GDDKiA. Wybudowana droga może być udostępniona kierowcom po uzyskaniu zgody określonych służb i instytucji. Droga musi spełniać jasno sprecyzowane parametry techniczne i być bezpieczna dla jej użytkowników. Dlatego m.in. Wojewódzkie Inspektoraty Nadzoru Budowlanego i Państwowa Straż Pożarna muszą wydać pozytywną opinię/zgodę na udostępnienie drogi do ruchu. Dopiero po spełnieniu tych wszystkich wymogów i uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie możemy usunąć ograniczenia prędkości i odsłonić oznakowanie docelowe.

 

Budowa trwa ale jeździć już można

Zdarzają się sytuacje kiedy trasa główna została ukończona, a pozostały jedynie prace wykończeniowe lub porządkowe na drogach serwisowych i poboczach. Wówczas nie zwlekamy, udostępniamy trasę dla kierowców a prace wykończeniowe, które nie wpływają na bezpieczeństwo użytkowników są kontynuowane. Oczywiście wymaga to często wprowadzenia właśnie tymczasowej organizacji ruchu.

 

Puzzle… dopiero wszystkie utworzą cały obraz

Wybudowanie całych ciągów w jednym momencie, tak „na już” między dużymi miastami i regionami kraju jest niemożliwe. Budowa dróg jest podzielona na mniejsze odcinki tak aby branża budowlana mogła odpowiednio zaplanować front robót i żeby każdy uczestnik rynku mógł podjąć się budowy nowych tras. Nie zawsze umowy na realizacje całych ciągów zawierane są tego samego dnia.

 

Czasem też mogą pojawiać się przesunięcia terminów ukończenia prac wynikające z nieprzewidzianych okoliczności lub wręcz za sprawą nierzetelnego wykonawcy, z którym musieliśmy rozwiązać umowę. W konsekwencji czego niektóre odcinki są ukończone wcześniej przed innymi. Tak było na S17 pomiędzy Garwolinem a węzłem Kurów Zachód czy też obecnie pomiędzy Kołbielą a Garwolinem (ruch w obu kierunkach po jednej jezdni drogi ekspresowej) czy też na S6 pomiędzy Goleniowem a Kołobrzegiem. Nie czekaliśmy na ukończenie prac na sąsiednich odcinkach tylko oddawaliśmy je do ruchu by jak najszybciej ułatwić przemieszczanie się pomimo ograniczeń prędkości lub konieczności zmiany pasa ruchu. Dopiero kiedy wszystkie fragmenty zostaną oddane do użytkowania i utworzą jeden ciąg komunikacyjny, ruch na nich będzie odbywał się optymalnie.

 

Rozwijamy sieć dróg szybkiego ruchu w Polsce krok po kroku, systematycznie uzupełniając brakujące odcinki w najważniejszych ciągach komunikacyjnych w kraju. Przykładem jest tutaj autostrada A1 i oddany do ruchu blisko 33-kilometrowy odcinek od węzła Częstochowa Południe do węzła Pyrzowice. W budowie jest jeszcze obwodnica Częstochowy i dlatego obowiązują ograniczenia w ruchu dla pojazdów ciężarowych. Wynika to kwestii bezpieczeństwa użytkowników, lokalizacji oraz układu sieci dróg innych kategorii. Jest to jednak rozwiązanie tymczasowe i w momencie oddania do ruchu trasy głównej obwodnicy Częstochowy wyprowadzimy ruch tranzytowy.

 

Krok po kroku na sam szczyt…

Zakopianka. Jedna z najbardziej uczęszczanych dróg w Polsce. Wiemy o tym doskonale dlatego prowadzimy intensywne prace aby ruch do Zakopanego odbywał się po drodze ekspresowej. Odcinek drogi ekspresowej S7 Skomielna Biała - Rabka Zdrój oddany do użytku w ostatnią sobotę cieszył się przez cały weekend bardzo dużym zainteresowaniem. Korzystali z niego nie tylko kierowcy jadący na Podhale lub wracający z gór w kierunku Krakowa, ale także wiele osób, które specjalnie przybyły, by przejechać się tą nową drogą. Spowodowało to kumulację ruchu pojazdów zjeżdżających z drogi ekspresowej do ronda i DK28 w Skomielnej, która jest drogą jednojezdniową. Podjęliśmy już pierwsze działania, aby przeciwdziałać powstającym zatorom. Więcej: https://www.archiwum.gddkia.gov.pl/pl/a/35236/S7-Skomielna-Biala-Rabka-Zdroj-przyciagnela-do-siebie

 

Coś jest niejasne? Prostujemy

Pojawiły się wątpliwości dotyczące S8 w Warszawie. Znamy efekty przetargu na dokończenie prac na odcinku S8 od węzła Marki do węzła Kobyłka. Wybrano najkorzystniejszą ofertę, a dokumentacja przetargowa jest w trakcie obowiązkowej kontroli Prezesa UZP. Po zakończeniu podpiszemy umowę z wykonawcą. Pisaliśmy o tym tutaj:  https://www.archiwum.gddkia.gov.pl/pl/a/35178/Wybralismy-wykonawce-ktory-dokonczy-budowe-obwodnicy-Marek

 

W przypadku S17 przypominamy, że oddanie tej drogi pomiędzy Kołbielą a Garwolinem nie powinno budzić jakichkolwiek wątpliwości. Od 26 września br. kierowcy korzystają już z jednej jezdni. Wykonawca prowadzi roboty na drogach serwisowych i ostatnie prace na drugiej jezdni. Więcej:  https://www.facebook.com/gddkia/photos/pcb.2679694482083081/2679692555416607/?type=3&theater