SPOTKANIE W SPRAWIE ZJAZDU Z AUTOSTRADY
5 kwietnia 2005 roku w Brzesku odbyło się spotkanie w sprawie zjazdu z węzła autostradowego.

Wzięli w nim udział: Zbigniew Rapciak dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Jan Musiał burmistrz Brzeska, Jan Sady wicestarosta brzeski, mieszkańcy miasta oraz przedstawiciele GDDKiA. Na spotkaniu ustalono kilka faktów:

Fakt I: w planie zagospodarowania przestrzennego gminy od ponad 30 lat istnieje rezerwa pod planowaną drogę i każdy mieszkaniec gminy zainteresowany jej rozwojem mógł to sprawdzić. Dowodem istnienia rezerwy jest niewydawanie pozwoleń na jakiekolwiek budowy przy ul. Leśnej od początku lat 70-tych XX wieku, na który to fakt zwrócił uwagę zebranych Przewodniczący Rady Osiedla Jagiełły.

Fakt II: na spotkaniu byli obecni zarówno mieszkańcy osiedla Jagiełły protestujący przeciwko budowie zjazdu w ulicę Leśną, jak i mieszkańcy tego samego osiedla, a nawet przedstawiciele jego władz, którzy zdecydowanie popierali proponowane przez gminę rozwiązanie, jako najkorzystniejsze dla mieszkańców, których interesy reprezentują.

Fakt III: wysunięta przez kilku mieszkańców propozycja budowy tzw. zachodniej obwodnicy Brzeska jest możliwa do realizacji w dalszej perspektywie czasu. Póki co nowa droga miałaby być poprowadzona przez las, na co nie zgadza się nadleśnictwo; następnie przez ogródki działkowe, na co nie zgadzają się działkowcy – w imieniu 174 osób wystąpił jeden z nich; potem przez teren Centrum Biotechniki, które ze względu na poczynione tam duże inwestycje nie wyraża zgody; następnie przez gminę Jasień, na co – w imieniu mieszkańców – stanowczy protest zgłosił sołtys wsi. Dodatkowym problemem jest konieczność przekwalifikowania gruntów rolnych wysokiej klasy znajdujących się na proponowanej trasie. Po dojściu do drogi krajowej nr 4 istniałby problem jej przekroczenia ze względu na bardzo dużą – dochodzącą do 30m – różnicę w poziomie gruntów, co wiązałoby się albo z koniecznością wykonania ogromnego szerokiego na 150m wykopu albo z koniecznością budowy tunelu długości ok. 1.000m; dalej droga biegłaby przez tereny, które w projekcie zagospodarowania przestrzennego gminy zostały przeznaczone pod zabudowę mieszkalną.

Fakt IV: trzeba zdać sobie sprawę, że istnienie rezerwy w tym, a nie innym miejscu nie jest wymysłem GDDKiA, lecz realizacją przez władze gminy postulatów jej mieszkańców. To nie GDDKiA „narzuca” społeczności Brzeska trasę, tylko mieszkańcy Brzeska narzucili GDDKiA taki, a nie inny przebieg drogi. W myśl obowiązujących obecnie przepisów zjazdu z węzła nie można wybudować gdzie indziej, więc wniosek GDDKiA może dotyczyć tylko lokalizacji zjazdu w ulicy Leśnej, a Wojewoda swą decyzją ustanowi tę lokalizację, gdyż nie może postąpić inaczej.

Fakt V: należy sobie uświadomić, że po wybudowaniu autostrady i węzła w Brzesku i tak część ruchu Brzesko - autostrada będzie przemieszczać się ulicą Leśną. Lepszym rozwiązaniem dla gminy jest, by GDDKiA przejęła ulicę Leśną i przebudowała ją do parametrów klasy G (drogi głównej), poszerzając jezdnię do 7m, budując oświetlenie, ciąg pieszo-rowerowy oraz wszelkie zabezpieczenia ekologiczne chroniące mieszkańców przed hałasem i brudem, niż wybudowanie przez GDDKiA jedynie łącznika z węzła na A4 do torów kolejowych i pozostawienie ulicy Leśnej w jej obecnym stanie.