W niektórych mediach pojawiły się dziś informacje o wykorzystaniu przez Polskę faktu, że Komisja Europejska nie skierowała do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości wniosku o natychmiastowe wstrzymanie prac przy budowie obwodnicy Augustowa.

Owo wykorzystanie miałoby polegać na rozpoczęciu prac budowlanych, co z kolei miałoby rzekomo zaognić sytuację. Są to informacje nieprawdziwe, bowiem kolejność zdarzeń była dokładnie odwrotna. Najpierw bowiem inwestor i wykonawca zdecydowali się nie rozpoczynać prac na terenach chronionych między innymi ze względu na okres lęgowy ptaków, w odpowiedzi na co Komisja Europejska zdecydowała się wstrzymać wspomniany wniosek. Nie doszło zatem do zaognienia sytuacji a wręcz przeciwnie – postępowanie strony polskiej zostało właściwie odczytane przez naszych partnerów z Komisji Europejskiej.

O rozpoczęciu kolejnego etapu prac poza obszarem chronionym odcinku obwodnicy Augustowa inwestor i wykonawca poinformowali w komunikacie, przekazanym Polskiej Agencji Prasowej 31. marca o godzinie 8:30.

Ani inwestor, ani wykonawca nie tylko nie mają żadnych podstaw prawnych do przerywania inwestycji, ale są wręcz zobowiązani ją kontynuować, zgodnie z przyjętym harmonogramem. Prace te są prowadzone z poszanowaniem wszystkich stosownych przepisów, także tych dotyczących ochrony środowiska.

Komunikat ws rozpoczęcia kolejnego etapu prac - zobacz