Zgodnie z ostatnimi badaniami EuroRAP – European Road Assesment Programme bezpieczeństwo ruchu drogowego na drogach krajowych poprawia się. Najnowsze dane statystyczne są jednoznaczne – w pierwszym półroczu 2009 roku doszło w Polsce na drogach krajowych do 4,6 tys. wypadków, w których zginęło 676 osób, a rannych było 6,3 tys. osób. Dane za pierwsze półrocze 2010 roku tymczasem są znacznie bardziej optymistyczne – doszło do 4,1 tys. wypadków – spadek o 11,2 proc., zginęło 595 osób (spadek o 13,3 proc.) a rannych było 5,6 tys. osób – mniej o 12,2 proc.
Realizowany od 2007 roku na drogach krajowych program Drogi Zaufania, powstały w oparciu o badania Politechnik Krakowskiej i Gdańskiej oraz o metodykę programu EuroRAP, przynosi stale i konsekwentnie znaczącą poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego na drogach krajowych. W 2007 roku w 9,7 tys. wypadków zginęły ponad 2 tys. osób a 14 tys. odniosło obrażenia. Rok później liczba zabitych spadła o 6,3 proc. do 1,9 tys. osób, a rannych o 11 proc. do 13,3 tys. osób. Ale najkorzystniej wygląda rok 2009, kolejny w którym prowadzony był program Drogi Zaufania – liczba wypadków w porównaniu z 2007 rokiem spadła o 11 proc. – do 8,5 tys., liczba zabitych o 23 proc.- do 1,4 tys., a rannych o 10 proc. do 11,9 tys. osób.
- Celem strategicznym programu Drogi Zaufania jest zmniejszenie do roku 2013 liczby śmiertelnych ofiar wypadków na drogach krajowych o 75 proc. Skupienie działań z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego na drogach krajowych jest kluczowe dla poprawy bezpieczeństwa transportu samochodowego w Polsce. Trasy te stanowią zaledwie 5 proc. całej sieci dróg w Polsce, ale ginie na nich ok. 40 proc. wszystkich ofiar wypadków drogowych – mówi Andrzej Maciejewski, Zastępca Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, zajmujący się m.in. bezpieczeństwem ruchu drogowego. - W ramach programu we współpracy z inżynierami ruchu z Politechniki Gdańskiej i Krakowskiej przygotowujemy roczne plany modernizacji dróg krajowych. Działania mają poprawić bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu: kierowców, pasażerów, rowerzystów i pieszych. Dlatego wymieniane są nawierzchnie, remontowane zatoki autobusowe, układane chodniki i ścieżki rowerowe, budowane azyle i wyspy na jezdniach, oświetlane przejścia dla pieszych, montowane barierki odgradzające ruch kołowy od ruchu pieszych. Faktycznie i optycznie zwężają też jezdnie, by skłonić kierowców do zmniejszenia prędkości jazdy.
Dodatkowo wspólnie z policją, strażą pożarną, Krajową Radą Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Inspekcją Transportu Drogowego i Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym prowadzone są działania edukacyjne, promujące odpowiedzialność za kierownicą, piętnujące brawurę i pokazujące skutki wypadków drogowych.
-Wydarzenia takie jak dzisiejszy wypadek, w którym zginęło 18 osób, choć nie doszło do niego na drodze krajowej, pokazują, że poza działaniami inżynieryjnymi działań edukacyjnych kierowanych do kierowców powinno być jeszcze więcej – dodaje Andrzej Maciejewski.
12.10.2010